Trwa spotkanie Łukaszenki z Putinem. Prezydent Rosji nie szczędził komplementów

W poniedziałek, 19 grudnia, Władimir Putin przybył z wizytą na Białoruś, aby spotkać się z Aleksandrem Łukaszenką. To pierwsza wizyta prezydenta Rosji u najbliższego sojusznika od trzech i pół roku.

Putin będzie naciskał na Łukaszenkę ws. ataku na Ukrainę?

Komentatorzy podkreślają, że wizyta Putina na Białorusi wywołuje obawy, czy jej głównym celem nie będzie przekonanie Łukaszenki, aby bezpośrednio zaangażował się w napaść na Ukrainę. Warto pamiętać, że Białoruś i Rosję łączy silny sojusz. W grudniu 1999 r. powołano bowiem do życia Związek Białorusi i Rosji.

Jak sama nazwa wskazuje, to organizacja która ma doprowadzić do zintegrowania wspomnianych krajów, przede wszystkim na polu gospodarczym – m.in. wspólne systemy podatkowe, walutowe czy celne – ale również militarnym. Rzecznik Putina Dmitrij Pieskow określił spekulacje ws. nacisków na Łukaszenkę jako „całkowicie głupie” i „bezpodstawne”.

– Białoruś jest najważniejszym sojusznikiem i partnerem Rosji. To właśnie z Białorusią mamy najwyższy poziom integracji, więc nie ma przymusu. Każdy podejmuje kroki, które najbardziej odpowiadają interesom naszych narodów albo interesom naszego państwa sojuszniczego – oświadczył Pieskow.

„Omówimy główne kwestie społeczno-gospodarcze”

Jak donosi białoruska, państwowa agencja prasowa „Belta”, Putin i Łukaszenka spotkali się w Pałacu Niepodległości w centrum Mińska. Białoruski dyktator oświadczył obecnym w budynku dziennikarzom, że głównym celem spotkania jest wspólne „rozwiązywanie kwestii gospodarczych”, od których jest uzależniony „dobrobyt ludności”.

– Rosja i Białoruś, jak często rozmawiamy z Władimirem, są otwarte na dialog z innymi państwami, w tym europejskimi. Mam nadzieję, że wkrótce usłyszymy tam głos rozsądku i przejdziemy do konstruktywnej dyskusji, zarówno na temat ogólnego bezpieczeństwa, jak i przyszłego porządku światowego (...) Naszymi głównymi problemami w ostatnim czasie były kwestie obronności i bezpieczeństwa (...) Jeszcze w połowie roku ustaliliśmy, że spotkamy się w grudniu i omówimy główne kwestie społeczno-gospodarcze – mówił Łukaszenka.

„Białoruś jest nie tylko naszym dobrym sąsiadem”

Putin potwierdził, że celem wizyty w Mińsku ma być omówienie kwestii gospodarczych. Zapowiedział m.in. zwiększenie obrotów handlowych między Białorusią a Rosją, zaangażowanie Rosji – nawet „na własną szkodę” – w rozwój energetyki atomowej na Białorusi czy zacieśnienie współpracy w przestrzeni kosmicznej. Ma to stanowić odpowiedź na sankcje, nałożone na oba kraje przez Zachód.

– Chcielibyśmy podsumować niektóre wyniki, przede wszystkim w sferze gospodarczej. Pragnę zauważyć, że Białoruś jest nie tylko naszym dobrym sąsiadem, z którym przez wszystkie poprzednie dziesięciolecia współpracowaliśmy, mając na uwadze wzajemne interesy, ale jest także naszym sojusznikiem w najprawdziwszym tego słowa znaczeniu – stwierdził Putin.